Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Łomża | W Łomży spłonął zabytek. To dom z zegarem słonecznym
Spłonął dom z zegarem słonecznym w Łomży. Tak mieszkańcy miasta opisywali stary, drewniany dom przy ulicy Sikorskiego. W nocy z poniedziałku na wtorek (9/10.06) z ogniem walczyło sześć zastępów straży pożarnej.
Budynek był wpisany do ewidencji zabytków i ma bardzo ciekawą historię.
Został zbudowany w 1905 roku, czyli na początku XX wieku przy świeżo zbudowanej obwodnicy łomżyńskiej. Takiej drodze militarnej, która łączyła forty piątnickie z koszarami ówczesnej twierdzy Łomża. Budynek należy do tej zanikającej podmiejskiej architektury drewnianej. W Łomży już prawie tego typu budynków nie ma, więc bardzo szkoda, że został spalony - mówi Irena Iwaniuk, kierownik łomżyńskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Budynek miał też ciekawych lokatorów.
Związany jest z rodziną Zielińskich Taką ostatnią, znaną przedstawicielką była pani Barbara Zielińska-Lorinczy. Była malarką, działaczką społeczną, działała w harcerstwie, w TPZŁ. Innym, bardzo ważnym przedstawicielem rodziny był również kapitan Piotr Zieliński, który działał w okresie międzywojennym w łomżyńskiej prasie. Założył gazetkę uczniowską Głos Ucznia, która się reaktywowała jeszcze po wojnie - dodaje Irena Iwaniuk.
Kapitan Piotr Zieliński zginął w Katyniu.
W 1920 roku, kiedy bolszewicy napadli na Polskę, w tym domu mieściła się siedziba oddziałów wojskowych, które broniły Łomży.